Zapiekanka bałkańska z bakłażanem i Ajvarem
09.11.2017 Magda
Inspiracją do tego dania była potrawa, którą jadłam w jednym z moich ulubionych wege barów. Już na talerzu rozkładałam ją na części pierwsze, aby odkryć jak najwięcej składników tam użytych. Wynik jest przepyszny, chociaż moje danie zupełnie odbiega od tego, które próbowałam. Ale to nawet lepiej - jedno mam w domu, a na drugie zawsze będę wracać do baru.
Danie przesiąknięte jest smakiem bakłażanowo- paprykowej, pikantnej pasty Ajvar. Kasza i soczewica gotowana w tych smakach jest ich świetnym nośnikiem. Zwieńczeniem jest kleks jogurtu łagodzący pikanterię dania i chrupiące pestki granatu.
Składniki (na 4-5 porcji):
Danie przesiąknięte jest smakiem bakłażanowo- paprykowej, pikantnej pasty Ajvar. Kasza i soczewica gotowana w tych smakach jest ich świetnym nośnikiem. Zwieńczeniem jest kleks jogurtu łagodzący pikanterię dania i chrupiące pestki granatu.
Składniki (na 4-5 porcji):
- 100g kaszy bulgur
- 100g czerwonej soczewicy
- 200g ostrej pasty Ajvar - użyłam tej z Lidla
- 2 łyżki koncentratu pomidorowego
- 300ml zimnej wody
- 1 duża cebula
- 2 ząbki czosnku
- 2 marchewki
- 2 średnie bakłażany
- sól i pieprz do smaku
- oliwa z oliwek do smażenia i do naczynia
- jogurt grecki
- pestki granatu
- słodka papryka w proszku
Zaczynamy od przygotowania warzyw - myjemy bakłażana i kroimy go w podłużne, niezbyt grube plastry. Cebulę obieramy, czosnek też i wszystko kroimy w drobną kostkę. Marchewki obieramy i ścieramy na tarce o drobnych oczkach.
Na dużej patelni grillowej rozgrzewamy łyżkę oliwy, układamy porcjami plastry bakłażana i obsmażamy z obu stron, aż ładnie się zrumienią. Podpieczone plastry odkładamy na talerz. Po każdą kolejną partią wlewamy na patelnię odrobinę oliwy.
Na zwykłą patelnię dolewamy kolejną łyżkę oliwy i wrzucamy cebulę - szklimy ją od czasu do czasu mieszając, około 5 minut. Następnie wrzucamy czosnek i smażymy jeszcze minutę. Do tego dodajemy marchewkę, mieszamy i smażymy minutę. Do warzyw dodajemy soczewicę, kaszę bulgur, pastę Ajvar, koncentrat i na wstępie 200ml zimnej wody - wszystko razem dokładnie mieszamy. Zmniejszamy ogień na mały i przykrywamy. Po 5 minutach sprawdzamy czy woda została wchłonięta - jeśli, nie, przykrywamy jeszcze na 2 minuty, a jeśli została wchłonięta - dolewamy resztę wody, mieszamy, przykrywamy i gotujemy jeszcze 7-8 minut. Po tym czasie wszystko powinno być delikatnie al dente - reszta dojdzie w piekarniku. Ściągamy z ognia, próbujemy i doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Nagrzewamy piekarnik na 180°. Naczynie żaroodporne smarujemy oliwą. Na dno układamy warstwę bakłażana, na to warstwę nadzienia z patelni - dzielimy bakłażany na 5 warstw, a farsz na 4. Każdą warstwę nadzienia wygładzamy. Na samym wierzchu kończymy plastrami bakłażana, które skrapiamy delikatnie oliwą. Wkładamy do piekarnika i pieczemy około 30 minut, na 5 minut przed końcem, możemy włączyć opcję grill jeśli chcemy bardziej podpieczone bakłażany.
Danie podajemy gorące, z solidnym kleksem jogurtu greckiego ,posypane pestkami granatu i szczyptą słodkiej papryki.
Etykiety:
Danie główne,
Kasza,
Wege
1 komentarze:
Wygląda apetycznie! :-)
Prześlij komentarz