Krem grzybowo-pieczarkowy z grzankami
19.12.2016 Magda
Taka forma zupy grzybowej jeszcze nigdy nie gościła u mnie w domu na święta. W tym roku chce wszystkich zaskoczyć. Pierwsze próby przedświąteczne były bardzo udane, osobiście się w niej rozsmakowałam.
Zupa jest bardzo intensywna w smaku, więc niewielka porcja wystarczy. Pachnie i mocno smakuje grzybami, ale jednocześnie jest bardzo kremowa. Dla wrażliwców można dodać odrobinę kremówki, aby złagodzić smak. Chrupiące grzanki idealnie wieńczą całość.
Składniki (na 4 porcje):
Zupa jest bardzo intensywna w smaku, więc niewielka porcja wystarczy. Pachnie i mocno smakuje grzybami, ale jednocześnie jest bardzo kremowa. Dla wrażliwców można dodać odrobinę kremówki, aby złagodzić smak. Chrupiące grzanki idealnie wieńczą całość.

- 500g pieczarek
- 50g suszonych borowików
- 1 duża cebula
- łyżka masła
- sól i pieprz do smaku
Grzanki:
- 1 kromka razowego chleba
- łyżka oliwy z oliwek
Na minimum 2 godziny przed ale najlepiej na całą noc, opłukujemy suszone grzyby pod bieżącą wodą po czym zalewamy je 800ml zimnej przegotowanej wody.

Całość zalewamy wodą spod grzybów i zagotowujemy. Gdy zawrzę, przykrywamy pokrywką, zmniejszamy ogień i dusimy 10 minut.
W międzyczasie, kroimy kromkę chleba w małe kosteczki, przekładamy ją na blachę do pieczenia i skrapiamy oliwą. Wstawiamy do nagrzanego do 120° piekarnika i pieczemy, aż staną się chrupiące - około 10 minut, ale sprawdzałam czy się nie przypalają i potrząsałam tacką w czasie pieczenia.
Ugotowaną zupę blendujemy na gładki krem. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Podajemy gorącą, z porcją grzanek na wierzchu.
Etykiety:
Boże Narodzenie,
Przystawki,
Wege
0 komentarze:
Prześlij komentarz