Pulpeciki w sosie pomidorowym
20.03.2013 Magda
Ta potrawa idealnie wpasowuje się w moje rozumienie kategorii comfort food. Przywołuje wspomnienia tradycyjnych pulpetów mamy, syci wygłodniałych i poprawia humor w złe dni. Uwielbiam serwować sobie porcję makaronu obficie zalanego (nie tylko polanego) sosem, usiąść w fotelu, owinąć się kocem i rozkoszować się tym smakiem. Zawsze gotuje duży garnek, a co nie uda się zjeść, zamrażam w pudełkach. Dodatek krakersów jest moją modyfikacją tradycyjnego przepisu - dodają one zaskakującego smaku pulpecikom.
Składniki (na 4-5 porcji):
Pod koniec gotowania próbujemy i doprawiamy solą i pieprzem, jeśli jest taka potrzeba. Łyżkę mąki rozprowadzamy w śmietance i cienkim strumykiem dodajemy do sosu i mieszamy delikatnie drewnianą łyżką. Gotujemy jeszcze chwilę, aby sos zgęstniał.
Ugotowany makaron obficie polewamy sosem, układamy pulpeciki i posypujemy startym serem.

Składniki (na 4-5 porcji):
- paczka ulubionego makaronu (polecam penne, świderki lub wstążki)
- starty parmezan lub ser żółty do posypania
Pulpeciki:
- 500g mięsa wołowo-wieprzowego
- 1 jajko
- 1łyżeczka oregano
- 5 krakersów
- sól i pieprz do smaku
- około 30g tartego parmezanu (może być także zwykły ser)
- 1l soku pomidorowego
- 1 średnia cebula
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżeczka oregano
- pół kubeczka śmietanki kremówki
- 1 łyżka masła
- 1 łyżeczka cukru
- 1 łyżka mąki pszennej
- sól i pieprz do smaku
- szklanka przegotowanej wody
Mięso przekładamy do miski. Dodajemy do niego oregano, jajko i starty ser. Krakersy wkładamy do woreczka foliowego i wałkiem do ciasta rozkruszamy je na drobno (kruszynki powinny mieć wielkość bułki tartej). Dodajemy je do mięsa i mieszamy wszystko rękami. Próbujemy i jeśli jest taka potrzeba, doprawiamy solą i pieprzem. Formujemy niewielkie kuleczki, układamy je na tacę i wkładamy do lodówki.
Następnie przygotowujemy sos – w robocie kuchennym szatkujemy cebulę, czosnek i oregano. W dużym, przykrywanym rondlu o grubym dnie rozpuszczamy łyżkę masła i podsmażamy na nim przez około 5 minut cebulę z czosnkiem i oregano. Następnie dolewamy sok pomidorowy. Zazwyczaj rozcinam karton i wlewam do niego szklankę wody, aby wypłukać resztki sosu, które ukryły się w zakamarkach. Wlewam do garnka. Dodaje cukier, mieszam i doprowadzam do wrzenia. Zmniejszam ogień i po jednym, wrzucam pulpeciki do sosu. Nie mieszam łyżka tylko delikatnie poruszam garnkiem, aby wszystkie kulki zanurzyły się w sosie. Częściowo przykrywam pokrywką i gotuję na średnim ogniu 25-30 minut.
Następnie przygotowujemy sos – w robocie kuchennym szatkujemy cebulę, czosnek i oregano. W dużym, przykrywanym rondlu o grubym dnie rozpuszczamy łyżkę masła i podsmażamy na nim przez około 5 minut cebulę z czosnkiem i oregano. Następnie dolewamy sok pomidorowy. Zazwyczaj rozcinam karton i wlewam do niego szklankę wody, aby wypłukać resztki sosu, które ukryły się w zakamarkach. Wlewam do garnka. Dodaje cukier, mieszam i doprowadzam do wrzenia. Zmniejszam ogień i po jednym, wrzucam pulpeciki do sosu. Nie mieszam łyżka tylko delikatnie poruszam garnkiem, aby wszystkie kulki zanurzyły się w sosie. Częściowo przykrywam pokrywką i gotuję na średnim ogniu 25-30 minut.
Pod koniec gotowania próbujemy i doprawiamy solą i pieprzem, jeśli jest taka potrzeba. Łyżkę mąki rozprowadzamy w śmietance i cienkim strumykiem dodajemy do sosu i mieszamy delikatnie drewnianą łyżką. Gotujemy jeszcze chwilę, aby sos zgęstniał.
Ugotowany makaron obficie polewamy sosem, układamy pulpeciki i posypujemy startym serem.
Etykiety:
Danie główne,
Makaron,
Mięsne
2 komentarze:
no to już wiem co będzie w weekend na obiad, dzięki : )
Fajny, prosty przepis. Krakersy podkreślają smak pulpecików
Prześlij komentarz